Po co Vandamm wysyłał Thornhilla w tak odległe zadupie na spotkanie z Kaplanem, skoro
uważa, że jest to ta sama osoba ? Przecież to, że Tornhill pojawił się na miejscu świadczy o
jego niewinności!
Wczoraj oglądałem film, rzeczywiście kilka faktów mogło by się nie zgadzać, ale wg mnie Vandamm nie wiedział że Kaplan i Thornhill to ta sama osoba, Eva rozmawiając z asystentem Vandamma w budce telefonicznej prawdopodobnie potwierdziła tylko fakt "wystawienia" rzekomego Kaplana Vandammowi. Natomiast samemu Thornhillowi zmyśliła fakt spotkania z Kaplanem. Przecież jako podwójna agentka musiała pozorować pewne sytuacje.